To symbol naszej przyjaźni. Chcę podziękować polskim i amerykańskim lotnikom za wspaniałą współpracę. To, co tu robicie jest ważne dla obu naszych krajów, dla NATO i całego świata – mówił Chuck Hagel, sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, który odwiedził 33 Bazę Lotnictwa Transportowego w Powidzu.
Film: MON
Chuck Hagel od dwóch dni przebywa z wizytą w Polsce. Do bazy w Powidzu przyleciał z ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem. – Witam pana tutaj jako honorowego gościa. Ale proszę też, by czuł się pan jak u siebie. Ponieważ to miejsce naszej współpracy, ale także dlatego, że stąd, z Wielkopolski, wywodzą się pana korzenie – mówił minister obrony, rozpoczynając konferencję prasową.
Szef MON podkreślał, że stojące w tle amerykańskie samoloty F-16 i C-130 Hercules są symbolem współpracy, za którą lotnikom obu krajów podziękował. W Powidzu, na mocy umowy podpisanej przez Polskę i Stany Zjednoczone, rotacyjnie stacjonują amerykańskie załogi samolotów bojowych i transportowych. – Polska bardzo wysoko ceni współpracę i sojusz z USA. Liczymy, że w najbliższych latach będzie się ona pogłębiała – dodał szef MON.
Amerykański sekretarz obrony także podkreślał rolę, jaką odgrywa 33 Baza Lotnictwa Transportowego. – W Powidzu reprezentujecie wspólną polsko-amerykańską rodzinę, która jest gotowa na ofiary. Bardzo wam za to dziękuję – zwracał się Chuck Hagel do żołnierzy. Przekazał także od prezydenta Baracka Obamy „dowody uznania” dla polskiego i amerykańskiego personelu w Powidzu.
– Czuję się tutaj jak w domu – dodał Hagel, dziękując za gościnność ministrowi Siemoniakowi. Po wizycie w Powidzu amerykański polityk pojechał w okolice miejscowości Kiszkowo. – Tu są moje korzenie rodzinne. Stąd pochodzi rodzina mojej matki. Jedziemy też szukać śladów, gdzie pobrali się dziadkowie – zapowiedział.
Wcześniej Hagel spotkał się z prezydentem Bronisławem Komorowskim i premierem Donaldem Tuskiem. Pierwszego dnia wizyty w Polsce rozmawiał też z szefem MON i z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Amerykański sekretarz zapowiedział, że do 2018 roku ma się zakończyć budowa bazy w Radzikowie, która będzie elementem amerykańskiej tarczy antyrakietowej.
68-letni Chuck Hagel kieruje Departamentem Obrony od lutego 2013 roku. Jest pierwszym weteranem na tym stanowisku, dwukrotnie był odznaczony Purpurowym Sercem za służbę w Wietnamie.
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski/ DPI MON
komentarze