Jutro w 50 miastach Polski rusza ogólnokrajowa zbiórka krwi. Organizują ją kluby motocyklowe, ale do akcji włączą się także żołnierze. Krew będzie można oddać w mobilnych ambulatoriach, a przy okazji obejrzeć parady motocykli i pokazy ratownictwa czy wojskowego sprzętu, np. czołgu PT-91 lub pojazdu podwodnego. „Motoserce” jest organizowane już po raz szósty.


– Wielu motocyklistów regularnie oddaje krew. Kilka lat temu wpadliśmy na pomysł, żeby w ramach jakiejś ciekawej akcji robić to wspólnie. I tak wystartowaliśmy z „Motosercem” – mówi Janusz „Jano” Jankowski, jeden z pomysłodawców, krajowy koordynator akcji.

Organizatorzy podkreślają, że inicjatywa ma propagować ideę krwiodawstwa oraz zwrócić uwagę na brak krwi w polskich szpitalach. Ale dla pasjonatów jednośladów jest także sposobem na przełamanie stereotypu polskiego motocyklisty, kojarzonego głównie z brawurową jazdą.– Chcemy pokazać, że pomagamy innym w tak ważnych sprawach – dodaje Jankowski. Od 2009 roku w pięciu edycjach „Motoserca” udało się zebrać 14823 l krwi.

W tym roku akcja wystartuje po raz szósty. W ponad pięćdziesięciu miastach, m.in. w Warszawie, Radomiu, Kołobrzegu, Częstochowie, Grudziądzu, Olsztynie, Łodzi, Wrocławiu, Szczecinie i Siedlcach, krew będzie można oddać w najbliższą sobotę. – Udział w akcji zadeklarowały 82 miasta. Ale nie wszystkie regionalne centra krwiodawstwa są w stanie przyjąć tak dużą ilość krwi w jednym czasie. Dlatego akcja będzie prowadzona w różnych terminach. Trwać będzie aż do września. Wtedy zostanie zorganizowana duża impreza ze zbiórką krwi w Gdańsku – wyjaśnia Janusz Jankowski.


Film: www.motoserce.pl

Głównymi organizatorami są motocykliści z ponad 80 klubów z całego kraju. Są wśród nich prawnicy, lekarze, przedsiębiorcy, także policjanci i żołnierze. – To dla nas nie tylko spotkanie z kolegami z innych klubów, lecz przede wszystkim doskonała okazja by pomóc potrzebującym. Taki jest zresztą jeden z celów naszej działalności – mówi sierż. Sebastian Skonieczny, prezes Wojskowego Klubu Motocyklowego z Gliwic.

Po raz pierwszy w „Motosercu” wezmą udział żołnierze z Żandarmskiego Klubu Motocyklowego, który powstał w marcu. – Dotychczas kilku z nas uczestniczyło w tej akcji indywidualnie, teraz weźmiemy w niej udział jako klub. Sam jestem honorowym krwiodawcą, więc się cieszę, że jako zrzeszeni pasjonaci będziemy mogli wspólnie zrobić coś dobrego dla potrzebujących – mówi ppłk Piotr Koniec, prezes klubu.

Ale nie tylko żołnierze – motocykliści wezmą udział w „Motosercu”. Na największej z imprez w Parku Bródnowskim w Warszawie krew tradycyjnie już będą oddawać także żołnierze wojsk lądowych, sił powietrznych i marynarki wojennej. – Ponadto każdy z rodzajów sił zbrojnych przygotuje swoje stoisko promocyjne oraz pokaz sprzętu. To będzie pierwsza tak duża akcja promocyjna organizowana przez powstałe w styczniu Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych – mówi ppłk Mirosław Mika z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Będzie można zobaczyć m.in. czołg PT-91. Współczesne uzbrojenie żołnierzy pokaże 1 Warszawska Brygada Pancerna, a nowoczesny sprzęt łączności – 9 Brygada Wsparcia Dowodzenia. Żołnierze 2 Mazowieckiego Pułku Saperów przywiozą ze sobą sprzęt saperski, w tym m.in. robota Inspektor oraz kombinezon EOD-9. Lotnicy z 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego oraz Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego zaprezentują wyposażenie i specjalne umundurowanie pilotów, a także sprzęt używany podczas szkolenia. Dzięki 3 Flotylli Okrętów oraz Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej będzie można zobaczyć łódź hybrydową, pojazd podwodny, specjalistyczny sprzęt nurkowy oraz sprzęt ratownictwa morskiego i medycznego.


W tegoroczne „Motoserce” włączy się również Wojskowe Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, które wesprze pracę cywilnych regionalnych centrów krwiodawstwa. Wojskowy ambulans będzie czekał na dawców już od godziny 10.00 do 17.00 naprzeciwko Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego. Jak zapewniają organizatorzy, w tych miastach, w których nie będzie „krwiobusu”, krew będzie można oddać w mobilnych stacjach krwiodawstwa lub specjalnie do tego przygotowanych namiotach. – Zachęcamy wszystkich do udziału w akcji. To nic nie boli, nic nie kosztuje, a naprawdę można w ten sposób komuś pomóc – mówi Jankowski.

Zbiórkom krwi w całej Polsce będą towarzyszyć wystawy motocykli i samochodów, koncerty, pokazy ratownictwa medycznego i drogowego, nauka udzielania pierwszej pomocy dla dzieci i dorosłych, pokazy sztuk walki oraz kaskaderskie. – Najważniejsza jednak będzie zbiórka krwi. Zainteresowanie tą akcją zwiększa się z roku na rok. Liczymy więc, że i w tym roku chętnych do oddania krwi nie zabraknie – mówi Jankowski.

Akcję wspiera prezydent Bronisław Komorowski. To niezwykle ważne, że ta szlachetna inicjatywa co roku mobilizuje tysiące Polaków do złożenia najpiękniejszego, bo bezinteresownego daru, który ratuje życie. Z serca dziękuję krwiodawcom oraz wszystkim osobom i instytucjom wspierającym akcję. Państwa ofiarność i zaangażowanie umożliwiają ratowanie zdrowia innych ludzi – napisał prezydent do organizatorów.

Głównymi partnerami akcji są Polski Czerwony Krzyż i Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.

* * * * *

Organizatorem ogólnopolskiej akcji „Motoserce” jest Kongres Polskich Klubów Motocyklowych. Tylko kluby, grupy czy też instytucje, które uzyskały aprobatę Kongresu, mogą ją organizować. Wszelkie działania prowadzone pod tą nazwą, a niezarejestrowane na stronie www.motoserce.pl, są nielegalne. Znak towarowy, jak i nazwa „Motoserce” są chronione patentem nr 225596 przez Urząd Patentowy.