17 września 1939 roku jest symbolem dążenia dwóch potęg i tej części świata, która milczała nad tym, że wielki historyczny naród w środku Europy jest oto na oczach świata skazywany na zagładę – powiedział minister Antoni Macierewicz do zebranych przed pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
W sobotę szef MON wziął udział w uroczystościach organizowanych w Warszawie w 77. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę. W obchodach wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, członkowie Federacji Rodzin Katyńskich, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 r. i Związku Sybiraków.
Minister Antoni Macierewicz podkreślił w przemówieniu, że nic nie zrozumiemy z tej daty, jeżeli nie będziemy pamiętali, że bez zmowy Hitlera i Stalina nie byłoby nigdy II wojny światowej. (...) To nie zaczęło się ani 17 września, ani 23 sierpnia. Rozmowy dyplomatyczne, które miały doprowadzić do zniszczenia Polski, IV rozbioru Polski i trwałego podziału Europy na dwie strefy wpływów, zaczęły się przynajmniej pół roku wcześniej. (...) Ilu było tych, którzy zostali zabici strzałem w tył głowy? Wciąż nie możemy się doprosić podstawowych dokumentów od państwa nazywanego cywilizowanym, od Federacji Rosyjskiej, które odmawia fundamentalnych źródeł masakry ludobójstwa na narodzie polskim. (...) Naród polski mówi dziś na oczach świata: jestem silny, gotowy zdolny brać udział w życiu międzynarodowym, do odbudowy swojego państwa i swojej armii. Polska jest silna przede wszystkim swoim niezwyciężonym duchem, który pozwolił przejść przez łagry i obozy śmierci, później przez czas pogardy wobec patriotyzmu. (...) Żołnierz polski, polska młodzież, wy wszyscy, którzy tu stoicie macie być świadkami, następcami i tymi, którzy sprawią, że główne przesłanie naszego hymnu narodowego "Jeszcze Polska nie zginęła..." zostanie zrealizowane - mówił szef MON podczas uroczystości.
Prezes Federacji Rodzin Katyńskich Izabella Sariusz-Skąpska powiedziała: - To, co najtrudniejsze w zrozumieniu tego co stało się 17 września to jest to, że tego dnia po raz pierwszy w dusze obywateli Rzeczypospolitej wlała się trucizna sowietyzacji i z nią najtrudniej sobie poradzić.
W trakcie obchodów z udziałem wojskowej asysty honorowej, odczytano Apel Poległych i oddano salwę honorową. Minister Macierewicz złożył wieniec pod pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Uroczystości na Skwerze Matki Sybiraczki zakończyło odśpiewanie „Hymnu Sybiraków” przez uczestników i Reprezentacyjny Zespół Artystyczny WP.
Również 17 września w godzinach porannych minister obrony narodowej uczestniczył w polowej mszy świętej, która sprawowana była na dziedzińcu Muzeum Katyńskiego. Po modlitwie ekumenicznej minister Macierewicz przywołał w przemówieniu pamięć o tych, którzy zginęli i o tych, którzy nie pozwolili na zapomnienie sowieckiej agresji - Ileż czasu trzeba było czekać, by padły tutaj te nazwiska księży męczenników – „Ojca” Gurgacza, księdza Stefana Niedzielaka, księdza Zycha i innych, którzy byli mordowani za to, że przenosili polską pamięć męczeństwa przez czasy pogardy, a zostali zamordowani na progu niepodległości. Trzeba dziś przywołać wielkiego ducha narodu polskiego, który kazał nigdy się nie poddawać. (...) Chcę raz jeszcze powiedzieć o państwie polskim na uchodźstwie, które nie tylko przeniosło symbol niepodległej Rzeczypospolitej w postaci urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej, ale stworzyło wielką strukturę, która trwała dziesiątki lat. Sprawiło, że naród polski miał punkt odniesienia, wiedział, że prędzej czy później przyjdzie czas niepodległości. Trzeba się dzisiaj pochylić i zastanowić się skąd ta niebywała siła w narodzie polskim, że mimo tak niebywałych klęsk, tak straszliwych ciosów, przetrwał te wszystkie czasy – nie tylko czasy mordowania ciał, ale także czasy mordowania ducha polskiego, a mimo to zdołał się odrodzić, odbudować niepodległe państwo, i jak widzimy dzisiaj przywraca pamięć o swojej wielkości, godności i działaniu. Państwo polskie nigdy nie może zapomnieć, że ma obowiązek wobec przyszłości by taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła, by Polska nie była zdana na obcych, by była zdolna do obrony swej niepodległości, bytu narodu, ducha niepodległego Polaków. To jest zadanie Rządu Rzeczypospolitej, ale to jest wasze zadanie żołnierze i funkcjonariusze przede wszystkim, to jest wasze zadanie rodzice polskich dzieci i zadanie także wypełniane z godnością, poświęceniem i bohaterstwem przez polski Kościół - mówił w swoim wystąpieniu szef MON.
Minister Antoni Macierewicz na zakończenie uroczystości złożył wieniec przy epitafiach osób pomordowanych w obozach specjalnych NKWD.
Źródło: MON
autor zdjęć: ppor. Robert Suchy/CO MON
komentarze