Niemal 70 szkoleń podstawowych i wyrównawczych oraz blisko 190 rotacyjnych – tak przedstawia się plan szkoleniowy terytorialsów na 2018 rok. Po raz pierwszy prowadzone będą również szkolenia zintegrowane, organizowane przez dwa tygodnie w warunkach poligonowych. W sumie, w bieżącym roku zaplanowano 21 takich przedsięwzięć.
Szkolenie zintegrowane to dwutygodniowe ćwiczenia poligonowe. Przeprowadzane są tylko raz w każdym roku służby i przechodzi je każdy żołnierz wojsk obrony terytorialnej. – Taka forma szkolenia w istotny sposób je urealni i bardzo pozytywnie wpłynie na zgranie pododdziału – mówi gen. Wiesław Kukuła, dowódca wojsk obrony terytorialnej. – Umożliwia przeprowadzenie szkoleń w warunkach zwykle niedostępnych w garnizonach np. prowadzenie strzelań na rzeczywiste odległości czy też zespołowych strzelań sytuacyjnych – dodaje gen. Kukuła.
Jako pierwszy na poligon wyjedzie 21 Batalion Lekkiej Piechoty z Lublina. Lubelski pododdział będzie ćwiczył na poligonie w Wędrzynie. – W szkoleniu poligonowym weźmie udział cały batalion i dowództwo sztabu brygady. Będą to żołnierze z najdłuższym stażem w brygadzie, bo szkolenie podstawowe przeszli w maju i lipcu ubiegłego roku – mówi płk Tadeusz Nastarowicz, dowódca 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Żołnierze wyruszą na poligon w sobotę i przez dwa tygodnie przejdą szereg szkoleń, których nie da się przeprowadzić w warunkach garnizonowych. Będą pracować m.in. pod okiem byłych żołnierzy jednostek specjalnych z Mobilnych Zespołów Szkoleniowych. – Są tu zupełnie inne strzelnice i obiekty, dzięki którym nasi terytorialsi z pewnością dużo się nauczą. Jest to przecież teren, na którym do misji pokojowych czy stabilizacyjnych przygotowywali się żołnierze wojsk operacyjnych – przyznaje ppłk Artur Chapski, dowódca 21 Batalionu Lekkiej Piechoty 2 LBOT.
Poligon w Wędrzynie nie został wybrany przypadkowo. Ideą wojsk obrony terytorialnej jest bowiem, by żołnierze szkolili się w warunkach możliwie zbliżonych do tych, w których będą później służyć. – Wybrałem ten ośrodek, ponieważ są tam jedyne w Polsce warunki do szkolenia w terenie zurbanizowanym, a przecież 21 Batalion jest pododdziałem typowo miejskim – wyjaśnia płk Nastarowicz. Oprócz szkolenia w ośrodku zurbanizowanym, żołnierze terytorialnej służby wojskowej będą ćwiczyli również strzelania sytuacyjne, przemarsze, zakładanie punktów obserwacyjnych i kontrolnych. – Na pewno wykorzystamy możliwości obiektów w Trzemesznie i tamtejszego pasa taktycznego, gdzie będziemy mogli m.in. strzelać w wąwozie, a także przećwiczyć obronę i utrzymanie campu, czyli ważnego obiektu – zdradza ppłk Artur Chapski.
Żołnierze z 21 Batalionu Lekkiej Piechoty sprawdzą się także na torze psychologicznym, czyli w długim i ciemnym labiryncie, w którym będą musieli pokonać różne przeszkody. – Przechodzi go każdy żołnierz wojsk operacyjnych. Dla naszych terytorialsów będzie to na pewno spore wyzwanie, ale jestem pewien, że sobie z nim poradzą – zapewnia ppłk Chapski. – Dla żołnierzy TSW jest to pierwszy poligon i pierwszy poważniejszy sprawdzian nie tylko ich zdolności czy umiejętności, ale również tego, czy są rzeczywiście w stanie wyjechać na dwa tygodnie na szkolenie, godząc to z czasem prywatnym – zaznacza dowódca 2 LBOT.
Szkolenie zintegrowane to nie pierwsze w tym roku przedsięwzięcie szkoleniowe w wojskach obrony terytorialnej. W połowie stycznia pododdziały 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej przeszły szkolenia rotacyjne. W sumie, w tym roku w trzech sformowanych już brygadach zaplanowano aż 112 takich ćwiczeń. W jednostkach z Podlasia, Lubelszczyzny i Podkarpacia przeprowadzonych zostanie również 17 szkoleń podstawowych, 11 wyrównawczych i 13 zintegrowanych. Plany szkoleniowe poznali też żołnierze terytorialnej służby wojskowej w trzech brygadach sformowanych w drugim etapie, czyli na Mazowszu oraz Warmii i Mazurach. Tu zaplanowane zostały 22 szkolenia podstawowe, 17 wyrównawczych, 72 rotacyjne i 8 zintegrowanych.
W połowie roku rozpoczną się też pierwsze szkolenia specjalistyczne dla żołnierzy, którzy zakończą roczny cykl szkolenia indywidualnego. Jako pierwsi wezmą w nich udział właśnie żołnierze z 21 Batalionu Lekkiej Piechoty w Lublinie. – Prowadzone będzie przez cały drugi rok służby i ukierunkowane na te specjalności, które są przewidziane w 12-osobowej sekcji piechoty. Żołnierze przejdą szereg kursów i szkoleń, których paleta jest bardzo bogata i, co istotne, stale poszerzana – przyznaje ppłk Artur Chapski, dowódca 21 blp.
W tej chwili w Polsce funkcjonuje sześć brygad obrony terytorialnej, w których służy 6,3 tys. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej i 1,5 tys. żołnierzy zawodowych. W ciągu najbliższych miesięcy ma zostać sformowanych kolejnych siedem – w centralnej części kraju. Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej zakłada, że pod koniec 2018 roku wojska obrony terytorialnej będą liczyły 20 tys. żołnierzy, z czego 17 tys. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej.
autor zdjęć: DWOT
komentarze