Pozostajemy zjednoczeni w naszej misji, jaką jest zapewnienie bezpieczeństwa. Dlatego NATO jest sojuszem, który odniósł w historii największy sukces – mówił przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO marszałek Stuart Peach. Szefowie obrony państw Sojuszu Północnoatlantyckiego debatowali w Warszawie. Gospodarzem spotkania był gen. broni Rajmund T. Andrzejczak, szef SGWP.
Jednym z tematów obrad Komitetu Wojskowego NATO były operacje wojskowe, w które są zaangażowani żołnierze NATO. Szczególną uwagę poświęcono misji Resolute Support prowadzonej w Afganistanie. Uczestnicy spotkania w Warszawie potwierdzili, że będzie ona kontynuowana. Jednym z powodów jest fakt, że islamscy terroryści wciąż stosują przemoc wobec afgańskiej ludności. Marszałek lotnictwa Stuart Peach, przewodniczący Komitetu, podkreślał, że od trzech lat wiodącą rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa w Afganistanie pełnią tamtejsze siły bezpieczeństwa, które rozwijają zdolności do prowadzenia działań ofensywnych, a także budują wojska specjalne i lotnictwo. – Naszym celem jest wsparcie i doradzanie Afgańczykom – zaznaczył.
Przedstawiciele Komitetu Wojskowego rozmawiali także o misji szkoleniowej w Iraku, która ma się rozpocząć w przyszłym roku. Marszałek Peach przyznał, że misja będzie mieć „skromny zakres”, ale gdy zaistnieje konieczność, może zostać zwiększona. – Zgodziliśmy się, że będzie ona uzupełniać dotychczasowe wysiłki koalicji, skierowane przeciwko ISIS i innym grupom terrorystycznym – mówił.
Zwiększanie gotowości
Jednym z ważniejszych punktów obrad była kwestia utworzenia tzw. inicjatywy 4x30, która zakłada utrzymanie 30 batalionów zmechanizowanych, 30 eskadr powietrznych oraz 30 okrętów bojowych gotowych do działania w czasie nie dłuższym niż 30 dni. Ma to zwiększyć gotowość i szybkość reakcji wojsk Sojuszu. Gen. broni Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i gospodarz spotkania, stwierdził, że jeszcze za wcześnie na podejmowanie decyzji dotyczących tego, jakie siły będą tworzyć inicjatywę 4x30. – Podczas spotkania mogliśmy porównać różne punkty widzenia, gdyż każde z państw ma inną perspektywę, zależną między innymi od uwarunkowań historycznych czy interesów narodowych. Żadne deklaracje jednak nie zapadły – mówił.
Uczestnicy obrad dyskutowali również o strategii militarnej Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podkreślali konieczność uwzględniania między innymi postępu technicznego przy opracowywaniu nowych, dostosowanych do aktualnych potrzeb kierunków działania. – Od 70 lat NATO przyczynia się do zapewnienia stabilności w Europie i na obszarze Atlantyku. Pozostajemy zjednoczeni w naszej kluczowej misji, jaką jest zapewnienie wspólnej obrony – podkreślił sir Peach.
Podsumowując obrady Komitetu Wojskowego, jego przewodniczący mówił, że program konferencji był napięty, ale dzięki temu szefowie obrony 29 państw mogli przedyskutować wiele tematów. – Dyskusja była szczera i inspirująca. Jej uczestnicy przedstawili swoje opinie i sugestie. Zostaną one przekazane Radzie Północnoatlantyckiej, która przygotowuje posiedzenie ministrów obrony państw NATO. Spotkanie to odbędzie się w przyszłym tygodniu w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli – zapowiedział marszałek Peach.
100 lat niepodległości
Gen. Andrzejczak przypomniał, że natowska konferencja odbyła się w Polsce w bardzo ważnym momencie z punktu widzenia historycznego – gdy obchodzimy setną rocznicę odzyskania niepodległości, a także kiedy mija sto lat od utworzenia SGWP. – To dla Polski ogromny zaszczyt, że możemy być gospodarzami tego spotkania – zaznaczył.
Uczestnicy spotkania wybrali także dyrektora generalnego Międzynarodowego Sztabu Wojskowego (International Military Staff, IMS), organu wykonawczego KW NATO. Szefowie obrony zadecydowali, że generała Jana Broeksa z Holandii latem 2019 roku zastąpi generał broni Hans Werner z niemieckich sił zbrojnych.
Przedstawiciele NATO przylecieli do Polski w piątek. Podczas uroczystości, która odbyła się na Zamku Królewskim, powitał ich prezydent Andrzej Duda oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Szef resortu obrony zainaugurował także sobotnie posiedzenie. – Komitet Wojskowy NATO ma do odegrania ważną rolę również obecnie, gdy Sojusz po raz kolejny adaptuje się do nowych wyzwań pod wpływem agresywnej polityki Rosji oraz szerokiego spektrum zagrożeń płynących z kierunku południowego – mówił.
Komitet, który obradował w Warszawie, to najwyższy organ wojskowy Sojuszu Północnoatlantyckiego. W jego skład wchodzą ministrowie obrony lub szefowie sztabów generalnych z 29 państw członkowskich. Rolą Komitetu Wojskowego jest wydawanie zaleceń i opinii dotyczących strategii i działań wojskowych podejmowanych przez NATO.
autor zdjęć: NATO, Waldemar Młynarczyk
komentarze