Kolejny tydzień na usteckim poligonie wiązał się przede wszystkim z odbyciem zaplanowanych strzelań przez dywizjon przeciwlotniczy 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Zadań było niemało, ale uzyskane wyniki usatysfakcjonowały zarówno żołnierzy, jak i ich przełożonych.
W kolejnym tygodniu marca przeciwlotników ze Świętoszowa odwiedził dowódca pancernej brygady. Wizyta pułkownika dyplomowanego Artura Pikonia, we wtorek 19 marca 2019 roku, była dla żołnierzy szkolących się na usteckim poligonie pewnego rodzaju sprawdzeniem. Dowódca odwiedził Stanowisko Dowodzenia dywizjonu przeciwlotniczego, gdzie zadania realizował sztab pododdziału. Ponadto nie mogło go zabraknąć oczywiście na strzelaniach bojowych oraz szkoleniach operatorów przeciwlotniczych zestawów rakietowych Grom. Kilkugodzinna wizyta była okazją do zaobserwowania poziomu wyszkolenia przeciwlotników ze Świętoszowa, ale także do podziękowania żołnierzom za ich dotychczasowy trud, wysiłek i zaangażowanie podczas tegorocznego zgrupowania pododdziałów przeciwlotniczych.
Przez cały tydzień zadania ogniowe realizowane były na wielu stanowiskach ogniowych. Żołnierze szkolili się od wczesnych godzin rannych do późnej nocy. Warunki terenowe na poligonie nie są łatwe, a przewaga gąsienic nad kołami w pojazdach jest niezaprzeczalna. W grząskim terenie samobieżne zestawy przeciwlotnicze ZSU-23-4 MP Biała niejednokrotnie służyły pomocą pojazdom z pododdziałów z innych jednostek, które ugrzęzły w błocie.
Koniec tygodnia był sprawdzianem dla nieetatowych zespołów obrony przed bronią masowego rażenia (OPBMR). Przeprowadzone zostały zawody użyteczno-bojowe na szczeblu dywizjonu, których celem było wyłonienie najlepszych specjalistów z zakresu OPBMR. Wszyscy uczestnicy z zapałem podeszli do rywalizacji. Ostateczne wyniki zespołów ze wszystkich pododdziałów różniły się od siebie naprawdę bardzo niewiele. O miejscach na podium zdecydowały różnice kilku punktów.
Przed przeciwlotnikami z 10 Brygady Kawalerii Pancernej ostatni tydzień szkolenia. Do wykonania jeszcze kilka strzelań bojowych, po których żołnierze ze Świętoszowa rozpoczną przygotowanie to przemieszczenia. Powrót do macierzystej jednostki będzie ostatnim zadaniem do wykonania podczas wiosennego zgrupowania poligonowego. Przeciwlotnicy bogatsi o wiedzę, umiejętności i doświadczenie wrócą do Świętoszowa, gdzie po zrealizowaniu obsługi sprzętu część z nich będzie przygotowywała się do kolejnych ćwiczeń zaplanowanych na maj i czerwiec.
Tekst: ppłk Piotr Jaraczewski, kpt. Katarzyna Sawicka
autor zdjęć: archiwum dplot 10 BKPanc
komentarze