Niemal 14 godzin trwało przemieszczenie ćwiczących pododdziałów 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w rejon realizacji ćwiczenia Gepard-19. Zmotoryzowani są już w rejonie i szykują się do wejścia w część taktyczno-ogniową.
Pierwszoplanowi bohaterowie ćwiczenia, wyruszyli z swoich garnizonów w czwartek w późnych godzinach wieczornych. Pod osłoną nocy pokonali blisko 700 km, wykonując w trakcie przemieszczenia m.in. usprawnianie sprzętu, ewakuację techniczną oraz tankowanie.
Batalionowe zgrupowanie taktyczne (bZT); w skład którego oprócz żołnierzy z 1 batalionu piechoty zmotoryzowanej wchodzą artylerzyści oraz przeciwlotnicy siedemnastki; ostatecznie zajęło rejon docelowy w piątek.
Pododdziały wykonując zadnia wchodzące w skład elementów zabezpieczenia bojowego przygotowały rejon do bezpiecznego funkcjonowania, zapewniając właściwą ochroną i obronę zajmowanego terenu.
Stanowiska dowodzenia w wyniku otrzymanych zadań, zsynchronizowały działanie podległych sił, aby na określony sygnał być w gotowości do wejścia do walki.
Sobotniemu działaniu oraz pracy organów dowodzenia w rejonie wyjściowym przyglądał się wizytujący 17WBZ – dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej gen. dyw. Stanisław Czosnek.
Ponadto żołnierzy 17WBZ w trakcie ćwiczenia odwiedziła również zaproszona delegacja z zaprzyjaźnionej rumuńskiej 15 Brygady Zmechanizowanej. Nasi rumuńscy partnerzy z ciekawością obserwowali sposób realizacji zadań przez polskich żołnierzy, wymieniając się cennymi informacjami i spostrzeżeniami.
Przed zmotoryzowanymi już niebawem kolejne zadania, będzie szybko, dynamicznie i skutecznie – bo tym charakteryzuje się Gepard.
Tekst: kpt. Tomasz Kwiatkowski
autor zdjęć: kpt. Tomasz Kwiatkowski
komentarze