Świąteczne spotkanie w Powidzu upłynęło pod znakiem współpracy w NATO. W Polsce są stale obecni żołnierze z USA, Wielkiej Brytanii, Chorwacji i Rumunii. A niedawno zakończył się szczyt Sojuszu w Londynie, gdzie postanowiono wzmocnić wschodnią flankę. – Razem ćwiczymy i rozwijamy interoperacyjność. Razem też świętujemy – mówił Mariusz Błaszczak podczas spotkania.
W hangarze lotniczym, pod skrzydłami samolotów 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu, odbyło się spotkanie szefa MON, Mariusza Błaszczaka, z żołnierzami polskimi oraz wojsk sojuszniczych, które stacjonują na terenie naszego kraju. Na uroczystej zbiórce stanęli przedstawiciele polskiej armii, a także wojskowi z 26 państw, m.in. Belgii, Chorwacji, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Kanady, Litwy, Norwegii, Rumunii, Węgier, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. W świątecznym spotkaniu z żołnierzami uczestniczył także szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak, dowódca generalny gen. Jarosław Mika oraz dowódca operacyjny gen. dyw. Tomasz Piotrowski.
– Mijający rok przyniósł rozwój współpracy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Niedawno zakończył się szczyt NATO w Londynie, który potwierdził kolejne wzmocnienie wschodniej flanki. Cały czas są obecni w Polsce żołnierze ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Chorwacji. Razem ćwiczymy i rozwijamy interoperacyjność, np. podczas ćwiczeń. Sojusznicy dzielą też nasze radości i świętują z nami, jak podczas defilad „Silni w sojuszach” i „Wierni Polsce” oraz licznych piknikach wojskowych. To bardzo ważny wyraz sojuszniczej jedności – mówił Mariusz Błaszczak w Powidzu. Minister obrony podkreślił, że współpraca sojuszników w 2020 roku będzie jeszcze skuteczniejsza i efektywniejsza. – Dołożymy wszelkich starań, aby natowskie oddziały i struktury w Polsce miały jak najlepsze warunki służby. Wschodnia flanka NATO zostanie wzmocniona poprzez wypełnienie treścią podjętych decyzji – dodał. Szef resortu obrony przypomniał także, że zgodnie z ustaleniami londyńskiego szczytu NATO, Polska dołączyła do natowskiego planu gotowości. Wojsko Polskie deleguje jedną brygadę lądową i dwie eskadry F-16.
– W Polsce zwykle spędzamy święta w gronie rodzinnym, a dzisiaj spotykamy się w gronie rodziny wojskowej. Mam nadzieję, że nasza gościnność w czasie świąt, choć trochę zastąpi wam dom. Jesteście tu, by w duchu solidarności bronić Polskę, Europę i świat. Dziękujemy za wasza służbę i poświęcenie, za gotowość do opuszczenia swoich domów, by chronić ten nasz wspólny dom – zwrócił się do sojuszników minister Błaszczak.
W imieniu sojuszników głos zabrał płk Phil Brooks, dowódca Wysuniętego Dowództwa Amerykańskiej Dywizji w Poznaniu. Amerykanin podkreślił, że sojusz pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi jest niezwykle silny. – Służymy z polskimi żołnierzami w Europie, służyliśmy również w Iraku czy Afganistanie. W naszej opinii, polscy żołnierze są wytrwali, zdeterminowani, są profesjonalistami. Jesteśmy dumni, że możemy z wami służyć – powiedział płk Brooks. – Niezależnie od tego, czy spytacie dowódców, czy żołnierzy, wszyscy powiedzą, że jesteśmy tu dobrze przyjęci. Dziękujemy za to – dodał. Oficer przyznał, że Wysunięte Dowództwo Dywizyjne w Poznaniu, jak i inne struktury sojusznicze w Polsce są ważnym elementem łańcucha bezpieczeństwa dla całego regionu. – W 2020 roku będziemy razem ćwiczyć podczas manewrów „Defender 2020”. Ponad 20 tysięcy żołnierzy z USA zostanie przerzuconych do Europy. Polska powinna być dumna z roli, jaką odgrywa obecnie i jaką będzie odgrywać w ramach tego ćwiczenia – podkreślił Philips.
W Polce służy kilka tysięcy żołnierzy wojsk sojuszniczych. Większość z nich stanowią Amerykanie, których liczba przekracza 4,5 tys. (wzrośnie jeszcze o kolejny tysiąc na mocy porozumienia podpisanego przez prezydentów Polski i USA). Amerykańcy żołnierze służą w ramach NATO – tworząc grupę bojową eFP w Orzyszu – oraz w ramach operacji „Atlantic Resolve”, wystawiając Pancerną Brygadową Grupę Bojową, której wojska stacjonują w Żaganiu, Świętoszowie, Skwierzynie i Bolesławcu oraz zespół zadaniowy Brygady Lotnictwa Bojowego w Powidzu. Oprócz sojuszników z USA w Polsce są obecni żołnierze z Rumunii, Wielkiej Brytanii, Chorwacji, Czech, Estonii, Hiszpanii, Kanady, Litwy, Łotwy, Niemiec, Turcji, Węgier oraz Słowacji. Służą zarówno w pododdziałach bojowych, jak i w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego rozmieszczonych w naszym kraju.
autor zdjęć: Leszek Chemperek/CO MON
komentarze