Studenci medycyny przygotowują się do pracy z pacjentami covidowymi, bo już niedługo mają wesprzeć personel wojskowych szpitali. W zależności od zdobytych kwalifikacji uczą się m.in. zasad opieki nad leżącym pacjentem oraz czynności pielęgniarskich, np. wykonywania wkłuć dożylnych i badania EKG. Natomiast najstarsi studenci, którzy będą pomagać lekarzom, ćwiczą przeprowadzanie zabiegu resuscytacji i uczą się, jak obsługiwać respiratory.
Niespełna dwa tygodnie temu minister obrony Mariusz Błaszczak ogłosił, że podchorążowie z Kolegium Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi będą pomagać w leczeniu pacjentów zakażonych koronawirusem oraz w sprawowaniu opieki nad nimi. Ponad pół tysiąca wojskowych studentów ma trafić w najbliższym czasie do szpitali wojskowych lub szpitali tymczasowych, by wspomóc medyków w walce z pandemią COVID-19.
Za przygotowanie podchorążych medycyny odpowiada Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi. Placówka, która na co dzień zajmuje się szkoleniem podchorążych, zorganizowała specjalistyczne kursy doszkalające, dzięki którym studenci będą lepiej przygotowani do nowych wyzwań. Płk lek. Zbigniew Aszkielaniec, komendant WCKMed, wyjaśnia, że podchorążowie zostali podzieleni na trzy grupy w zależności od posiadanych kwalifikacji, umiejętności i doświadczenia. I tak na kursach doszkalających podchorążowie pierwszego i drugiego roku studiów szkolili się w czynnościach pielęgnacyjnych i opiekuńczych, których wymagają pacjenci leżący. Natomiast studenci trzeciego i czwartego roku przygotowywali się do wsparcia pielęgniarek, a najstarsi – słuchacze piątego i szóstego rocznika – do pomocy lekarzom.
– Studenci po pierwszym roku odbywają czterotygodniowe praktyki pielęgniarskie na oddziałach szpitalnych, więc nasze zajęcia są uzupełnieniem ich wiedzy i przypomnieniem pewnych wiadomości. Podchorążowie ćwiczą czynności pielęgnacyjne i opiekuńcze, by mogli w szpitalach działać jako opiekunowie medyczni – wyjaśnia kpt. dr Dorota Łęgocka-Bartczak, pielęgniarka anestezjologiczna i wykładowca w WKCMed. Do ich obowiązków będzie należeć na przykład karmienie pacjentów, mycie, zmiana bielizny osobistej i pościelowej, czy też umieszczenie pacjenta na wózku i przewiezienie we wskazane miejsce. – Teraz dodatkowo przyjdzie im wykonywać te czynności w kombinezonach ochronnych, goglach i maskach. W takich warunkach nawet proste czynności pielęgnacyjne mogą sprawiać trudności, choćby ze względu na ograniczenie ruchów – dodaje oficer.
Każdy podchorąży po drugim roku studiów przechodzi w WCKMed Kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (KPP) i uzyskuje tytuł ratownika. Studenci trzeciego i czwartego roku medycyny, którzy już wkrótce będą wspierać pielęgniarki, podczas przeprowadzonego szkolenia poznawali między innymi zasady obowiązujące w momencie przyjęcia pacjenta na oddział szpitalny. – Uczyliśmy ich wypełniać dokumentację medyczną, mierzyć parametry życiowe pacjenta: temperaturę, ciśnienie, wzrost i wagę, a następnie wykonywać zlecone przez lekarza czynności – mówi kpt. Dorota Łęgocka-Bartczak. Studenci ćwiczyli zakładanie wkłuć dożylnych i wenflonu, pobieranie krwi i podawanie kroplówek. – W czasie zajęć wykonywali także EKG, podłączali kardiomonitor, a ze względu na to, że zakażeni koronawirusem mogą mieć duszności, ćwiczyli podawanie tlenu przez tzw. wąsy lub maskę – dodaje pielęgniarka. To szkolenie służy powtórzeniu i usystematyzowaniu wiedzy, jaką studenci nabywają podczas czterech tygodni praktyk na oddziałach interny po trzecim roku studiów.
Dodatkowe szkolenie przeszli także słuchacze piątego i szóstego roku medycyny. Podchorążowie pod kierunkiem lekarzy uczyli się przede wszystkim wykonywania zaawansowanych zabiegów ratujących życie, użycia defibrylatorów i respiratorów oraz powadzenia tlenoterapii, w tym tlenoterapii wysokoprzepływowej stosowanej u pacjentów Covid-19. – Nasze zajęcia dotyczyły również leczenia pacjentów w stanie zagrożenia życia, którzy są często nieprzytomni i wymagają intubacji. Można powiedzieć, że to medycyna ratunkowa w pigułce – mówi ppor. lek. Katarzyna Górska, młodszy wykładowca w WCKMed. – W trakcie kursu skupiłam się na użyciu kardiomonitora i defibrylatora manualnego, które są podstawowymi urządzeniami przeznaczonymi do monitorowania i ratowania życia pacjentów w szpitalnym oddziale ratunkowym.
Przyszli lekarze uczyli się także obsługi respiratorów. – Ćwiczyliśmy uruchomienie i kalibrację respiratorów oraz omawialiśmy trzy najważniejsze tryby wentylacji mechanicznej – wyjaśnia ppor. lek. Marta Małogocka z WCKMed. Kolejnym etapem szkolenia jest pełna symulacja medyczna na fantomie wysokiej wierności, polegająca na ustabilizowaniu czynności życiowych w przypadku pacjenta z dusznością lub niewydolnością oddechową. Zwieńczeniem szkolenia ma być praktyka w SOR w ramach dyżuru towarzyszącego z lekarzami WCKMed.
Pierwsi podchorążowie mają być skierowani do pracy w szpitalach jeszcze w tym miesiącu.
autor zdjęć: WCKMed Łódź
komentarze