14 lutego 1919 roku w rejonie miejscowości Mosty pod Grodnem doszło do zwycięskiego starcia wojsk polskich z oddziałami Armii Czerwonej. Powszechnie tę datę uznaje się za początek wojny polsko-bolszewickiej. Część historyków uważa jednak, że działania wojenne rozpoczęły się już 3 stycznia od ataku Armii Czerwonej na Wilno.
Stanowisko ckm Maxim wz. 1908 oraz miotacz granatów Grupy Zaniemeńskiej. Marzec 1919. Źródło zdjęcia: Wojskowe Biuro Historyczne
Wraz z końcem I wojny światowej i wycofywaniem się okupacyjnych wojsk niemieckich z dawnego Imperium Rosyjskiego opuszczone tereny zaczęły zajmować wojska bolszewickie. – Moskwa opracowała militarny plan „Cel Wisła”, który stanowił zagrożenie dla młodego państwa polskiego – mówi dr Mieczysław Wolski, historyk okresu XX wieku. Celem bolszewików miało być rozgromienie polskich sił i dotarcie do Niemiec, a następnie rozniecenie rewolucji komunistycznej w całej Europie.
11 grudnia 1918 roku Armia Czerwona zajęła Mińsk, na przełomie 1918 i 1919 roku wkroczyła na Ukrainę i następnie na Litwę. – Odrodzona Polska musiała stawić opór nacierającym od wschodu oddziałom – podkreśla historyk. Do pierwszego starcia doszło w Wilnie. Z miasta pod koniec grudnia 1918 roku ewakuowały się wojska niemieckie, a 1 stycznia 1919 roku opanowały go oddziały polskiej Samoobrony Krajowej Litwy i Białorusi pod dowództwem gen. Władysława Wejtki. Dwa dni później bolszewicy uderzyli na Wilno. Polakom nie udało się zatrzymać nieprzyjaciela i 5 stycznia po krótkich walkach zostali wyparci z miasta.
W połowie lutego armia polska podjęła kontrofensywę przeciwko bolszewickiej Armii Zachodniej. Prowadziły ją dwie grupy wojsk. Formacjami odcinka południowego, czyli Grupy Podlaskiej, która koncentrowała się w rejonie rzeki Prypeć i miasteczka Szczytno, dowodził gen. Antoni Listowski. Oddziały odcinka północnego, operujące w rejonie Szczytno–Skidel, złożone były głównie z oddziałów Dywizji Litewsko-Białoruskiej gen. Wacława Iwaszkiewicza-Rudoszańskiego.
14 lutego 1919 roku wojska polskie natknęły się na oddziały Armii Czerwonej w rejonie miasteczka Mosty pod Grodnem na Białorusi. Polskie jednostki stoczyły tam zwycięskie starcie z sowieckimi żołnierzami. Tego samego dnia polscy żołnierze pod dowództwem kpt. Piotra Mienickiego dokonali wypadu na Berezę Kartuską, skąd wyparli zaskoczoną kompanię Armii Czerwonej. Dwa tygodnie później gen. Iwaszkiewicz-Rudoszański odrzucił Sowietów za Szczuczyn, co spowodowało ustabilizowanie się linii frontu. Dzięki temu Polska zyskała czas na rozbudowę swoich dywizji i przeprowadzenie w kwietniu 1919 roku ofensywy, która oswobodziła Wilno.
Zwycięskie walki 14 lutego pod Mostami powszechnie uznawane są za początek wojny polsko-sowieckiej. Według historyków miało to być pierwsze starcie regularnych oddziałów polskiego wojska z posuwającymi się na zachód oddziałami Armii Czerwonej.
Część badaczy uważa jednak, że działania wojenne rozpoczęły się znacznie wcześniej – atakiem Armii Czerwonej na Wilno. – Ponieważ 29 grudnia 1918 roku oddziały Samoobrony Krajowej Litwy i Białorusi zostały włączone w szeregi polskiego wojska, członkowie Samoobrony stali się oficjalnie polskimi żołnierzami i ich walki o Wilno 3 stycznia miały charakter walk polsko-bolszewickich – argumentuje dr Wolski.
autor zdjęć: Wojskowe Biuro Historyczne
komentarze