O godzinie 12.02 nad Żaganiem pojawił się myśliwiec F-16, który wykonał przelot na wysokości 150 m nad miastem oraz terenem byłego obozu jenieckiego. Tak polscy piloci uczcili pamięć lotników alianckich z niemieckiego obozu jenieckiego Stalag Luft III w Żaganiu.
W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku przez wydrążony pod ziemią 111 metrowy tunel, któremu nadano nazwę „Harry”, uciekło 76 uwięzionych lotników. W brawurowej ucieczce brali udział jeńcy 13 narodowości, w tym 6 Polaków. Tylko dla trzech z nich ucieczka zakończyła się sukcesem, pozostałych złapano, natomiast 50 z nich na rozkaz przywódcy III Rzeszy - Hitlera zamordowano.
W powietrzu swoją cześć oddali polscy piloci, a na ziemi ceremonia rocznicowa w reżimie sanitarnym odbyła się przy pomniku Ofiar Stalagu Luft III przed Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu. Po krótkim wprowadzeniu i przywitaniu przybyłych przez dyrektora muzeum zebrani goście złożyli kwiaty przed pomnikiem oraz oddali w skupieniu hołd wszystkim jeńcom obozów jenieckich.
Wiązanki kwiatów złożył m.in. dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, żołnierze amerykańscy obecnie stacjonującym w Polsce, delegacja 33 Bazy Lotnictwa Transportowego z Powidza oraz przedstawiciele władz lokalnych i żagańskich organizacji społecznych.
Tekst: st. chor. sztab. Rafał Mniedło
autor zdjęć: st. chor. sztab. Rafał Mniedło
komentarze