moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Żołnierz WOT ratował poszkodowanych w wybuchu

Major Andrzej Dołęcki ze sztabu 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej jako pierwszy dotarł na miejsce wybuchu w domu w szczecińskich Żydowcach. - To był instynkt, nie myślałem o tym, co będzie - opowiada. Uratował cztery osoby.

W poniedziałek, dwa dni po tragedii w Żydowcach, tego bohaterskiego czynu pogratulował mu dowódca 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, płk Tomasz Borowczyk. A od rana do kancelarii, w której urzęduje major Dołęcki przychodzili żołnierze i pracownicy sztabu, by dziękować mu za ratowanie życia.

Mjr Andrzej Dołęcki tak opowiada o tej chwili, w sobotę, po godzinie 15, na ulicy Srebrnej w Szczecinie-Żydowcach: „Byłem w swoim ogrodzie, jakieś 150 metrów od tego domu. Uderzenie powietrza było takie, że powaliło mnie na ziemię. Natychmiast, razem z moim 13 letnim synem pobiegliśmy na miejsce. Zobaczyliśmy ruiny: stertę gruzu, dym i płomienie. Na zewnątrz stała i płakała mała dziewczynka, nikogo więcej nie widziałem. Wbiegłem do tego gruzowiska, był tam starszy mężczyzna, bardzo poparzony. Na moje pytanie, kto był w środku, pokazał i powiedział: „tam jest dziecko”. Wskoczyłem do środka pomieszczenia, w ogień, dym, nic nie było widać. Zacząłem rękami odrzucać deski, blachę, elementy budowlane, kawałki mebli. Po jakimś czasie zauważyłem leżącą dziewczynkę przywaloną deskami i żaluzją. Nie odzywała się. Chwyciłem ją i wtedy zaczęła płakać. Była cała, tylko pokaleczona i lekko poparzona. Wziąłem ją na ręce, zasłoniłem buzię przed płomieniami i wyciągnąłem z ognia oddając na zewnątrz jakiemuś mężczyźnie. Znowu wszedłem do środka a ten starszy pan powiedział, że w dużym pokoju jest kobieta. A tego pokoju nie było. Obiegłem dom dookoła, wszedłem do środka i kilkanaście minut szukałem jej, w końcu zobaczyłem wystającą nogę. Zacząłem wołać innych. Ona zaczęła płakać. Dobiegli koledzy z ulicy. Razem z synem odrzuciliśmy z niej gruz. Była poparzona, ale przytomna, przykryłem ją kurtką i po kilkunastu sekundach był przy nas strażak”.

Mjr Andrzej Dołęcki w sztabie 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej jest szefem sekcji S-6, odpowiada za łączność i informatykę w Brygadzie. Mieszka z rodziną w Podjuchach, tuż obok miejsca, gdzie doszło do tragedii.

Dlaczego nie namyślając się, ruszył w tedy z pomocą do zawalonego i palącego się domu?
„To już po raz szósty ratowałem ludzkie życie, tak jakoś mi się przytrafia. To był instynkt, nie myślałem o tym, co będzie, po prostu pobiegłem w ten ogień i dym z moim synem. Jestem z niego bardzo dumny. Teraz cieszę się, że ci ludzie żyją. W jednej chwili stracili wszystko, ale żyją. Moi sąsiedzi” - mówi mjr Dołęcki.

Dowódca 14 ZBOT, płk Tomasz Borowczyk poinformował, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wystąpi o wyróżnienie bohaterskiego żołnierza. - Jako terytorialsi jesteśmy wyczuleni na potrzeby społeczności lokalnej. Nasza służba jest wyjątkowa, ponieważ działamy wśród sąsiadów, kolegów z pracy czy szkoły. W praktyce wcielamy w czyn motto : zawsze gotowi, zawsze blisko, przede wszystkim w swoim najbliższym otoczeniu, czym dajemy dowód, że na co dzień spodziewamy się tego, co niespodziewane - podkreśla płk Borowczyk. - Nie tylko tragiczne zdarzenia losu, takie jak zniszczenie domu w szczecińskich Żydowcach, ale także wyczulenie na codzienne potrzeby członków naszych małych ojczyzn definiuje żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Jesteśmy dumni z postawy naszego oficera, który wcielił w życie idee przyświecające naszej służbie dla Ojczyzny.

Tekst: Marcin Górka/ rzecznik prasowy 14 Zachodniopomorskiej BOT

red. PZ

autor zdjęć: 14 ZBOT

dodaj komentarz

komentarze


Huge Help
 
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Wybiła godzina zemsty
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Święto podchorążych
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Olimp w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Transformacja dla zwycięstwa
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Polskie „JAG” już działa
O amunicji w Bratysławie
Marynarka Wojenna świętuje
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Jak namierzyć drona?
Olympus in Paris
Wzmacnianie granicy w toku
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Norwegowie na straży polskiego nieba
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Szturmowanie okopów
Od legionisty do oficera wywiadu
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Jesień przeciwlotników
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Nowe uzbrojenie myśliwców
Ostre słowa, mocne ciosy
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Karta dla rodzin wojskowych
W MON-ie o modernizacji
„Szczury Tobruku” atakują
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zmiana warty w PKW Liban
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Czworonożny żandarm w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Husarz” wystartował
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Medycyna w wersji specjalnej
A Network of Drones

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO