Załoga dyżurna SAR z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach po raz drugi w ciągu dwóch dni ruszyła z pomocą do poszkodowanego na morzu. Tym razem ewakuowała do szpitala załoganta kutra m/y Dr. Lubecki.
10 stycznia br. o godzinie 18.37 załoga dyżurna SAR z 43 Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach, postawiona została w stan gotowości alarmem ratowniczym "ewakuacja medyczna”. Z przekazanych informacji wynikało, że na kutrze m/y Dr. Lubecki, znajdującym się ok. 60 km na północny zachód od Władysławowa, jeden z załogantów potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej. Załoga śmigłowca poszukiwawczo-ratowniczego W-3WARM Anakonda, dowodzona przez kpt. pil. Piotra Bugajskiego, wystartowała w kierunku pozycji statku o godz. 18.53. Pół godziny później śmigłowiec wszedł w rejon akcji i na pokład kutra zszedł ratownik, który przygotował poszkodowanego, z podejrzeniem zawału serca, do transportu lotniczego.
O godzinie 20.00 poszkodowany podjęty został na pokład śmigłowca, a załoga podjęła decyzję o jego przetransportowaniu bezpośrednio do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. Anakonda wylądowała na przyszpitalnym lądowisku o godzinie 20.25 i poszkodowany został natychmiast przekazany służbom medycznym.
Była to 716. akcja poszukiwawczo-ratownicza w historii BLMW i druga przeprowadzona w tym roku. W tym czasie udzielono pomocy 377 osobom. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Całodobowy dyżur SAR/ASAR, w ramach polskiej strefy odpowiedzialności "Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim" oraz „Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym”, pełniony jest przez załogi śmigłowców W-3WARM w 43 Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44 Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Przez cały czas, system ratownictwa wspiera załoga samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, pełniąca całodobowy dyżur na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.
Tekst: kmdr ppor. Marcin Braszak
autor zdjęć: kmdr ppor. Marcin Braszak
komentarze