moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Musimy stawiać czoła zagrożeniom

W 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej 256 ochotników, którzy zakończyli szkolenie podstawowe w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, złożyło przysięgę. – To bardzo dobrze ze względu na zagrożenia, którym stawić czoła musi wolny świat. Musimy wzmacniać Wojsko Polskie – mówił szef MON-u Mariusz Błaszczak podczas uroczystości w Tomaszowie Mazowieckim.

– Naszym celem jest zbudowanie tak silnego wojska, wyposażonego w tak nowoczesną broń, żeby agresor nie zdecydował się na napaść na Polskę – mówił Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister obrony, podczas przysięgi żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej. W Tomaszowie Mazowieckim na sztandar przysięgało 256 ochotników (w tym 53 kobiety), którzy zakończyli 28-dniowe szkolenie podstawowe. Szkolili się w 25 BKP oraz 15 Brygadzie Wsparcia Dowodzenia z Sieradza.

Podczas uroczystości szef MON-u podziękował żołnierzom, którzy złożyli przysięgę i przypomniał, że wstąpili do wojska zgodnie z nową formułą, którą w ubiegłym roku wprowadziła ustawa o obronie ojczyzny, czyli w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. – Trzy czwarte spośród wszystkich żołnierzy DZSW postanowiło pozostać na szkoleniu specjalistycznym, czyli wybrało drogę służby jako żołnierze zawodowi – mówił wicepremier Błaszczak.
– To bardzo dobrze ze względu na zagrożenia, którym stawić czoła musi wolny świat, na napaść rosyjską na Ukrainę. Musimy wzmacniać Wojsko Polskie i robimy to konsekwentnie od 2015 roku – podkreślił minister. Jak podał, w 2015 roku armia liczyła 95 tys. żołnierzy, dziś jest ich 172,5 tys. – To jest dowód, że polskie władze poważnie traktują to wszystko, co związane jest z bezpieczeństwem naszej ojczyzny – zaznaczył Błaszczak.

REKLAMA

Jednocześnie szef MON-u zwrócił uwagę, że o sile polskiej armii musi stanowić nie tylko jej liczebność, lecz także nowoczesna broń, która trafia do jej wyposażenia. Poinformował, że m.in. w tym roku 25 BKP otrzyma nowe śmigłowce zamówione w PZL Świdnik, a proces modernizacji dotyczy wszystkich jednostek. – Odchodzimy od sprzętu postsowieckiego. Do wyposażenia trafia sprzęt nowoczesny, przetestowany w boju – mówił wicepremier. Jako przykład podał amerykańskie HIMARS-y, które sprawdzają się jako skuteczna broń w ręku Ukraińców.

– Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie podjęli decyzji, co zamierzają robić zawodowo, żeby wstępowali do wojska – apelował Błaszczak. Zwrócił się także do uczniów szkół średnich, przypominając, że na uczelniach wojskowych przygotowano dla nich w tym roku dodatkowe miejsca. Na koniec szef MON-u podziękował najbliższym żołnierzy za wsparcie, jakiego im udzielają – Jestem przekonany, że są państwo dumni ze swoich synów i córek, i jeszcze raz podkreślam, że podjęta przez nich decyzja jest bardzo dobra dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny – zakończył
szef MON-u.

W imieniu ochotników, którzy złożyli dziś przysięgę, wystąpiła szer. Aleksandra Skoczewska z 25 BKP. – Wielu z nas zastanawiało się, czy sprostamy wymaganiom, które wojsko stawia kandydatom do służby. Nie było łatwo, ale zrobiliśmy to – przyznała szer. Skoczewska i dodała, że przysięga wojskowa to dla żołnierzy wyraz patriotyzmu i wartości, którym są wierni.

Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa umożliwia rozpoczęcie zawodowej służby w wojsku i jest pierwszym krokiem na drodze do powołania w szeregi zawodowców. Trwa 12 miesięcy i składa się z dwóch etapów: szkolenia podstawowego i specjalistycznego. Pierwszy, 28-dniowy etap kończy się przysięgą wojskową. Potem żołnierze, którzy nie chcą kontynuować szkolenia, zostają przeniesieni do rezerwy pasywnej, mogą też na swój wniosek trafić do terytorialnej służby wojskowej lub rezerwy aktywnej.

Pozostali ochotnicy odbywają trwające do 11 miesięcy szkolenie specjalistyczne. Po jego ukończeniu mają pierwszeństwo w naborze w szeregi armii zawodowej, mogą też złożyć wniosek o przyjęcie do terytorialsów lub rezerwy aktywnej. Pierwsze szkolenie dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej rozpoczęło się w czerwcu 2022 roku. W zeszłym roku zgłosiło się do niej ponad 16 tys. osób.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Leszek Chemperek/CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Norwegowie na straży polskiego nieba
 
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jaka przyszłość artylerii?
Wzmacnianie granicy w toku
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Święto podchorążych
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Transformacja wymogiem XXI wieku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
„Szczury Tobruku” atakują
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Terytorialsi zobaczą więcej
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Zyskać przewagę w powietrzu
Czworonożny żandarm w Paryżu
Transformacja dla zwycięstwa
Pożegnanie z Żaganiem
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Medycyna w wersji specjalnej
Bój o cyberbezpieczeństwo
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Olympus in Paris
O amunicji w Bratysławie
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Wybiła godzina zemsty
Co słychać pod wodą?
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Right Equipment for Right Time
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Ostre słowa, mocne ciosy
Zmiana warty w PKW Liban
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie „JAG” już działa
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Od legionisty do oficera wywiadu
„Husarz” wystartował
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Jesień przeciwlotników
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Karta dla rodzin wojskowych
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Olimp w Paryżu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Setki cystern dla armii
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO