Saperzy z 18 Pułku Saperów z Niska na Podkarpaciu naprawili most w miejscowości Młynowiec, w gminie Stronie Śląskie na Dolnym Śląsku. W operacji „Feniks” nadal bierze udział blisko 1200 żołnierzy w ramach Zgrupowania Zadaniowego Wojsk Inżynieryjnych. Na miejscu ciągle działają również terytorialsi. Wojskowi naprawiają też drogi i budują tymczasowe przedszkola.

Jedyna w Młynowcu przeprawa została we wrześniu zniszczona przez rzekę Młynówka. Wyrwy, jakie fala powodziowa zrobiła w przeprawie, zostały załatane. Dzięki temu mieszkańcy już mogą bezpiecznie korzystać z mostu. Docelowo zostanie on jednak gruntowanie wyremontowany. 

– Podczas powodzi została wymyta lewa betonowa podpora mostu, wskutek czego w drodze powstała ogromna wyrwa, uniemożliwiająca korzystanie z przeprawy właścicielom okolicznych posesji – tłumaczy plutonowy Zenon Śnios z 18 Pułku Saperów, dowódca drużyny wykonującej prace na miejscu. W pierwszym etapie odbudowy żołnierze za pomocą pił spalinowych musieli oczyścić brzegi rzeki z zalegających tam dużych drzew i konarów oraz głazów. – W dalszym etapie prac z użyciem ciężkiego sprzętu usunęliśmy zniszczony asfalt. Kolejnym krokiem było dostarczenie wojskowymi wywrotkami odpowiedniego kruszywa. Ze względu na trudne warunki pogodowe oraz wąską i śliską drogę dostarczanie kruszywa na miejsce było bardzo utrudnione, ale się udało – relacjonuje plutonowy Śnios. Za pomocą ciężkiego sprzętu żołnierze zasypali wyrwę i wyrównali poziom drogi, która już umożliwia bezpieczny przejazd na drugą stronę.

– Wzmocnienie i zabezpieczenie tej przeprawy to dla nas bardzo dobra informacja. Most w Młynowcu jest jedyny w tej miejscowości. Obecnie dzięki wojsku możliwe jest bezpieczne korzystanie z przeprawy do czasu jej docelowego remontu. Pomoc wojska jest dla nas nieocenionym wsparciem, jesteśmy za nią bardzo wdzięczni – podkreśla Dariusz Chromiec, burmistrz Stronia Śląskiego. 

Burmistrz dodaje, że do końca grudnia wojsko położy niezwykle ważny, tymczasowy most w Stroniu Śląskim przy ulicy Kościuszki, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 392. Na razie pracuje tam Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, która przygotowuje przyczółki dla uruchomienia przeprawy. Wojsko zaangażowane jest też w inną kluczową inwestycję w gminie – otwarcie tymczasowego, kontenerowego przedszkola przy ul. Sudeckiej. Według planów ma ono ruszyć na początku przyszłego roku.

„Feniks” ciągle trwa

Operacja „Feniks”, a więc porządkowanie terenu przez wojsko, zabezpieczanie zniszczonych obszarów i pomoc lokalnym samorządom, które ucierpiały w wyniku powodzi, rozpoczęła się 23 września. Działania wojskowych trwają do tej pory. Na obszarach zniszczonych przez powódź ciągle pracują terytorialsi oraz wojska inżynieryjne z Zadaniowego Zgrupowania Wojsk Inżynieryjnych w Brzegu.

Wielu żołnierzy pracuje w Kotlinie Kłodzkiej i na Opolszczyźnie od początku powodzi. Wojskowi z 18 Pułku Saperów z Podkarpacia, którzy udrażniali most w Młynowcu, wykonują swoją misję w Stroniu Śląskim i okolicach od 17 września. – W pierwszym tygodniu pomagaliśmy lokalnej społeczności w odgruzowywaniu, oczyszczaniu ze szlamu oraz wypompowywaniu wody z domów i posesji przy ul. Kościuszki. W kolejnych dniach pomagaliśmy przy oczyszczaniu osiedla przy ul. Nadbrzeżnej – mówi plutonowy Zenon Śnios. Pierwszą drogę żołnierze z 18 Pułku zaczęli odbudowywać 23 września w miejscowości Kletno. Była to kluczowa droga pod względem turystycznym (znajduje się tu Jaskinia Niedźwiedzia). – Kolejnym dużym wyzwaniem dla nas było zbudowanie tymczasowej przeprawy wodnej w miejscowości Bielice oraz całkowita odbudowa dwóch odcinków dróg, które umożliwiły dojazd do znajdujących się tam domostw – wylicza plutonowy. 

Saperzy nie tylko odbudowali całkowicie zniszczone drogi, lecz także oczyszczali koryta rzek w takich miejscowościach, jak Stary Gierałtów, Nowy Gierałtów, Młynowiec, Kletno, Bolesławów, Kamienica, Stara Morawa. Ostatnim większym przedsięwzięciem było odbudowanie drogi w miejscowości Nowa Morawa.

Obecnie na obszarach zniszczonych przez powódź działa niemal 1200 żołnierzy wojsk inżynieryjnych. Korzystają oni z ponad 260 pojazdów i ciężkich urządzeń.  – Naszym zadaniem jest zapewnienie przejezdności dróg, usuwanie zatorów na rzekach, oczyszczanie zapór wodnych, usuwanie odpadów popowodziowych. Obecnie realizujemy oczyszczanie i udrażnianie koryta rzeki Bóbr w miejscowości Pilchowice oraz rzeki Biała Głuchołaska na odcinku Morów–Iława, wywozimy odpady popowodziowe, oczyszczamy drogi, równamy teren w miejscowościach: Głuchołazy, Radochów, Lądek-Zdrój, Wronów, Lewin Brzeski, Gołczowice, Prudnik, Żelazno, Bardo, Kałków, Stronie Śląskie i Trzebieszowice – wymienia kpt. Marek Gwóźdź, oficer prasowy Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych. 

Ale nie są to jedyne prace wojskowych. Na liście mają jeszcze takie zadania, jak: kontynuacja budowy tymczasowego przedszkola w Stroniu Śląskim, odbudowa uszkodzonej drogi między miejscowościami Kałów i Łąka czy dezynfekcja pomieszczeń.

Wojskowi uruchomili już tymczasową przeprawę w Głuchołazach. Docelowo do początku przyszłego roku kolejne konstrukcje mają być zainstalowane w Stroniu Śląskim, Lądku-Zdroju, Krapkowicach, Krosnowicach, Bielicach, Wilkanowie, Niedźwiedzicy, Piechocicach, a w pierwszych miesiącach nowego roku także w Wawrzeńczycach i Markowicach.