moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bez min przeciwpiechotnych

W tym roku, po blisko 15 latach od podpisania, Polska ratyfikuje konwencję ottawską. Prace już ruszyły – dowiedział się portal „Polska Zbrojna”. Dokument zakazuje użycia, składowania i produkcji min przeciwpiechotnych.

– Miny przeciwpiechotne zostały uznane za broń niehumanitarną. Ale nie wszystkie kraje chciały od razu zastosować konwencję ottawską, zakazującą ich stosowania – mówi Janusz Onyszkiewicz, radca ministra Tomasza Siemoniaka, który w 1997 r., kiedy Polska podpisywała traktat, stał na czele Ministerstwa Obrony Narodowej.

Od tamtej pory nasz kraj jako jedyny w Unii Europejskiej wciąż nie ratyfikował tego dokumentu. Sprawa teraz nabrała tempa, bo jak wynika z informacji „Polski Zbrojnej”, minister spraw zagranicznych 25 maja wystąpił do rządu z wnioskiem o ratyfikację umowy międzynarodowej zakazującej używania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych.

Dlaczego do tej pory kolejne rządy odkładały traktat? – Trwało to długo, ale były powody, bo na przykład Rosja i Finlandia opierały się ratyfikacji, a poza tym istniały też wątpliwości co do skuteczności założeń dokumentu – opowiada Janusz Onyszkiewicz. – Nadal trudno było wyeliminować grupy partyzanckie w krajach niedemokratycznych, które używały tych min, nie biorąc pod uwagę bezpieczeństwa ludności cywilnej – dodaje radca szefa MON.

Były też powody bardziej prozaiczne. Szefowie obrony narodowej i przemysł pracujący dla wojska musieli stworzyć nowe uzbrojenie, które zastąpiłoby miny przeciwpiechotne. Nagłe pozbycie się ich mogłoby odbić się na naszym systemie obronnym. Przeciwpiechotne miny były pomyślane jako skuteczna zapora przed ewentualnym wkroczeniem żołnierzy nieprzyjaciela.

Na przeszkodzie do szybkiej ratyfikacji stały też pieniądze. Polski rząd starał się nie wydawać środków na nowe uzbrojenie. Ostatecznie pojawił się pomysł, by część min przeciwpiechotnych zmodernizować i przystosować do nowych systemów obronnych. Reszta, która zalegała w wojskowych magazynach, została zutylizowana.

Kierownictwo MON podkreśla, że choć konwencja nie została jeszcze przez Polskę przyjęta, to nasz kraj od dawna wypełnia większość jej postanowień – Polska nie produkuje, nie eksportuje i nie używa min przeciwpiechotnych.

Kiedy konkretnie dojdzie do ratyfikacji konwencji, zależy od tempa prac rządu, uchwalenia dokumentu przez parlament i złożenia na nim podpisu prezydenta. 

Bogusław Politowski

dodaj komentarz

komentarze


Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
 
Ile OPW w 2025 roku?
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Jutrzenka swobody
Nowi generałowie w Wojsku Polskim
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
The Power of Buzdygan Award
Święto marynarzy po nowemu
Olympus in Paris
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Karta dla rodzin wojskowych
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Namiastka selekcji
Polski wkład w F-16
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Foka po egejsku
Żeby nie poddać się PTSD
Świętujemy naszą niepodległość
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Długa droga do Bredy
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Zmiana warty w PKW Liban
Każda żałoba jest inna
Polskie „JAG” już działa
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Podlasie jest bezpieczne
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Czworonożny żandarm w Paryżu
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Polska liderem pomocy Ukrainie
Ukwiał po nowemu
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Witos i spadochroniarze
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Kleszcze pod kontrolą
Nowe pojazdy dla armii
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Capstrzyk rozpoczął świętowanie niepodległości
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Rosomaki na Litwie
Strategiczne partnerstwo
Snipery dla polskich FA-50
Kask weterana w słusznej sprawie
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ostre słowa, mocne ciosy
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Olimp w Paryżu
Breda w polskich rękach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO