moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowi podoficerowie w polskiej armii

Wszyscy mają za sobą ponad 800 godzin szkolenia. Spędzili je na poligonach, placach ćwiczeń i salach wykładowych. 263 żołnierzy, którzy zakończyli właśnie kurs w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu, zostanie kapralami. Po powrocie do swoich jednostek, będą dowódcami drużyn i załóg.


Żołnierze przez pierwsze trzy miesiące uczestniczyli w szkoleniu ogólnowojskowym. Uczyli się między innymi taktyki, szkolenia ogniowego, terenoznawstwa i zasad udzielania pierwszej pomocy na polu walki. Kolejny kwartał spędzili w centrach szkolenia specjalistycznego, poznawali tajniki m.in. dowodzenia, logistyki, artylerii, łączności.

Półroczne szkolenie zakończyły dwutygodniowe praktyki. Potem był egzamin między innymi z wychowania fizycznego oraz testy: teoretyczny i praktyczny. – Jednym z zadań było przygotowanie i przeprowadzenie zajęć z taktyki lub szkolenia ogniowego – mówi chor. Marcin Szubert, rzecznik poznańskiej szkoły podoficerskiej. Wszyscy żołnierze zdali końcowy egzamin.

Zainteresowanie awansem wśród żołnierzy najmłodszego korpusu jest bardzo duże. W trwającym właśnie w poznańskiej szkole kursie uczestniczy 252 wojskowych, zaś w całym 2012 roku kursy podoficerskie ukończyło ponad 900 szeregowych. – W 2013 roku planujemy trzy kursy dla starszych szeregowych na pierwszy stopień podoficerski. Weźmie w nich udział 700 żołnierzy – wyjaśnia st. chor. sztab. Marek Kajko, komendant poznańskiej szkoły podoficerskiej.

Na udział w kursach szanse mają jednak tylko najlepsi. Konieczne jest średnie wykształcenie i nienaganna opinia służbowa. Niezbędna jest też co najmniej pięcioletnia służba w korpusie szeregowych zawodowych. – To czas, po którym dowódca jest w stanie ocenić, czy dany żołnierz posiada predyspozycje dowódcze – wyjaśnia chor. Kajko.

Od przyszłego roku, poprzeczka dla kandydatów zostanie podniesiona jeszcze wyżej. Choć wciąż do szkoły podoficerskiej będą kierowani przez swoich dowódców, to będą też musieli zdać obowiązkowy egzamin wstępny m.in. z taktyki, wojskowych regulaminów i wf-u. Już w styczniu pierwsi żołnierze będą się ubiegać o 300 miejsc na kursie.

– Przyszli podoficerowie będą szkolić żołnierzy i nimi dowodzić. I choćby dlatego nie mogą to być przypadkowi ludzie.  Do szkoły muszą trafiać najlepsi kandydaci – podkreśla komendant poznańskiej szkoły.

Dziś podoficerowie to 32 proc. wszystkich żołnierzy Wojsk Lądowych. Według informacji Sztabu Generalnego, na koniec roku w całej armii będzie służyć ponad 36,5 tysiąca podoficerów. Do obsadzenia wciąż pozostaje ponad 2 tys. etatów. Żołnierze obejmują je sukcesywnie po ukończeniu kursów i spełnieniu wymogów awansu na wyższy stopień.

PG

autor zdjęć: Karolina Prymlewicz

dodaj komentarz

komentarze

~scoobydoopoznan
1356078660
Kadra podoficerska to na równi z szeregowym Żołnierzem Zawodowym sól każdej armii. Dobór i finansowe wsparcie powinien iść na równi z modernizacją.
51-93-DB-ED

Selekcja do JWK: pokonać kryzys
 
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Transformacja dla zwycięstwa
Miecznik na horyzoncie
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Jak namierzyć drona?
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polskie „JAG” już działa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Karta dla rodzin wojskowych
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Marynarka Wojenna świętuje
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Razem dla bezpieczeństwa Polski
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Wzmacnianie granicy w toku
Modernizacja Marynarki Wojennej
Święto podchorążych
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Od legionisty do oficera wywiadu
Olimp w Paryżu
Olympus in Paris
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Szczury Tobruku” atakują
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Zmiana warty w PKW Liban
Medycyna w wersji specjalnej
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
O amunicji w Bratysławie
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Szturmowanie okopów
Huge Help
Nowe uzbrojenie myśliwców
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Ostre słowa, mocne ciosy
Jesień przeciwlotników
Uczą się tworzyć gry historyczne
A Network of Drones
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Wybiła godzina zemsty
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO