Od 1996 roku rokrocznie saperzy „czarnej dywizji” spotykają się na zawodach użyteczno- bojowych. W ten właśnie sposób obchodzą swoje święto, które przypada 16 kwietnia. W tym roku ich zmagania trwały na terenie 5 Kresowego Batalionu Saperów (5 Kbsap) z Krosna Odrzańskiego.
Tradycja zawodów użyteczno-bojowych drużyn saperskich 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11LDKPanc) ma już ponad 17 lat. W tym roku w szranki stanęło pięć drużyn z jednostek dywizji − cztery drużyny z 5 Kbsap oraz jedna drużyna z 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10BKPanc) ze Świętoszowa.
W czasie zawodów żołnierze rywalizowali nie tylko na polu umiejętności saperskich, ale także w strzelaniu z broni oraz w konkurencja sportowych. – Celem tych zawodów jest współdziałanie razem w luźniejszej formie – mówi mjr Melchior Opielewicz – zastępca dowódcy 5 Kbsap. – Duch rywalizacji jest jednak silny, każdy chce być najlepszy. Najwięcej emocji budzi prosta konkurencja, jaką jest przeciąganie liny, gdzie dwie drużyny walczą między sobą. Ale także dyscypliny typowo saperskie, takie jak przygotowanie zapalnika lontowego oraz rozminowanie terenu, budzą ducha walki. Jesteśmy także po dwóch konkurencjach ze strzelań z karabinka Beryll oraz pistoletu wojskowego, gdzie emocje były duże, a różnice punktowe między drużynami na poziomie dwóch – trzech punktów. Żołnierze rywalizowali także w nietypowej konkurencji, jaką był rzutu kołem ratunkowym na odległość.
Jedną z ważniejszych konkurencji było rozminowanie terenu. Drużyna w składzie dowódcy oraz trzech żołnierzy miała za zadanie sprawdzić teren o wymiarach 20 na 50 metrów. Były tam ukryte miny przeciwpancerne oraz przeciwpiechotne, a zadaniem żołnierzy było ich odnalezienie i oznaczenie w jak najkrótszym czasie. Do dyspozycji saperzy mieli wykrywacze metali oraz macki minerskie. Pierwszą drużyną był zespół z 10BKPanc. – Podzieliłem moich ludzi na zastępy oraz każdemu określiłem miejsce pracy – opowiadał kapral Grzegorz Ochrymczyk, dowódca drużyny ze Świętoszowa. – Odnaleźliśmy cztery miny przeciwpancerne oraz jedną przeciwpiechotną.
W ostatnim dniu zawodów, w piątek 12 kwietnia podsumowano punktację z poszczególnych dyscyplin oraz na uroczystej zbiórce wręczono dla najlepszej drużyny puchar przechodni, który otrzymała drużyna z kompanii saperów 5Kbsap. Na drugim miejscu stanęła drużyna z kompanii dowodzenia 5Ksap. Trzecie miejsce przypadło drużynie z 10BKPanc.
Źródło: chor. Rafał Mniedło
autor zdjęć: chor. Rafał Mniedło
komentarze