Jak co roku 10 września 2013 r. w Bykowcach odbyły się uroczystości rocznicowe upamiętniające starcie polskich i niemieckich oddziałów w 1939 roku, podczas którego w obronie ojczyzny polegli żołnierze 6 Pułku Strzelców Podhalańskich.
Uroczystości tradycyjnie rozpoczęto od złożenia wieńców pod pomnikiem poległych, którzy pod wodzą porucznika Mariana Zaremby zginęli broniąc sanockiej ziemi. Następnie uczestnicy w uroczystym pochodzie przy dźwiękach Orkiestry Wojskowej Garnizonu Rzeszów przeszli na cmentarz, gdzie ks. proboszcz parafii Sanok-Olchowce odmówił modlitwę oraz wysłuchano apel pamięci odczytany przez kpt. Krzysztofa Godka z WKU Sanok.
Salwę oddał pododdział honorowy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich (21BSP) wystawiony przez 21 Batalion Logistyczny z Rzeszowa. Dowódcę 21 BSP w uroczystościach reprezentował kpt. Jan Jastrzębski.
* * * * *
W początkach września 1939 r. z terenu Słowacji i Moraw do natarcia na Polskę ruszyła niemiecka 14 armia gen. Wilhelma Lista. Wchodząca w jej skład 1 Dywizja Strzelców Górskich kierowała się na Sanok. Po opanowaniu miasta, 10 września Niemcy przeprawili się przez San. Na czele niemieckiej szpicy poruszał się zmotoryzowany oddział rozpoznawczy. Na jego drodze stanął batalion 6 Pułku Strzelców Podhalańskich z Sambora, w jego skład wchodził m.in. pluton karabinów pod dowództwem ppor. Mariana Zaremby. Obsadził on odcinek Bykowce – Biała Góra, którędy przebiegała strategicznie ważna droga.
Okopani polscy żołnierze dopuścili wroga na bliską odległość, po czym otworzyli ogień, zadając Niemcom znaczne straty. Niemcy, postanowili obejść polskie pozycje. Pod gradem niemieckich kul obrońcy ponosili coraz większe straty. Gdy polskim żołnierzom zabrakło amunicji ppor. Zaremba wydał rozkaz wycofania się, sam natomiast osłaniał wycofujących się żołnierzy. Ranny, po wyczerpaniu amunicji, dostał się do niewoli. Mimo, iż był jeńcem wojennym, został brutalnie pobity, a w końcu zastrzelony strzałem w tył głowy przez niemieckiego oficera. Ciało zamordowanego ppor. Zaremby leżało w rowie przez około 3 dni gdyż Niemcy nie pozwolili go pochować. W potyczkach z Niemcami wraz z ppor. Marianem Zarembą zginęło pięciu żołnierzy: szer. Ludwik Lisiak, szer. Ignacy Matuszczak, szer. Leon Piłat, szer. Leon Urbaniak i szer. NN. Wszyscy spoczywają na cmentarzu w Bykowcach pod Sanokiem.
autor zdjęć: Anna Iwan
komentarze